„Szpilki z dresem” – powiedziala Magda do ekspedientki w jednej z sieci znanych sklepów. Taki skromny zestaw na wynos stal sie rzeczywistoscia, choc poczatkowo nikt nie dopuszczal go do mysli.
Po pierwsze dres traktowano przez lata wylacznie jako element typowo sportowej garderoby. Uwazano, ze pasuje on tylko do adidasów i wolno go zakladac wtedy, kiedy idziemy pobiegac po okolicznym lesie, próbujac zrzucic kilka zbednych kilogramów. Po drugie dosc sceptycznie pochodzily do niego wlasnie kobiety, zakladajac zwykle dres, kiedy przychodzil na czas na wysporzatanie mieszkanie i nalezalo potarzac sie delikatnie po lazience, szukajac kurzu. Z dresem kojarzono zazwyczaj mlodych i krótko wystylizowanych na glowie obywateli, którzy zbijaja piatki pod klatka schodowa. Takie skojarzenie sa wziac aktualne, ale jesli chodzi o kobiety sytuacja nabrala zupelnie nowych kolorów.
Prawdziwe bum na zupelnie nowy styl wsród pan mozna bylo zaobserwowac w szczególnosci w koncówce 2013 roku, kiedy to najwieksze swiatowe i polskie gwiazdy, takie jak Joanna Horodynska, laczyly na wybiegach szpilki wlasnie z dresem i nie byly to wcale produkty dresopodobne, a wrecz dresowo typowe. W tej chwili mamy do czynienia z coraz to odwazniejszymi kreacjami – totalna wariacja kolorów i wzorów na dresach. Zwlaszcza w Stanach Zjednoczonych kobiety lacza szpilki nie tylko z dresowymi spodniami, ale z calymi kompletami. Do gry wchodza na dobre dwukolowe, bardzo luzne spodnie, a nawet bluzy z podobiznami animowanych postaci, które akurat nie sa w wielu przypadkach dobrze trafionym pomyslem.
To z pewnoscia niebanalne polaczenie wymaga odpowiedniego dopasowania dresu do prawdziwej ikony damskiej mody, jaka sa szpilki, stanowiace przede wszystkim o kobiecym seksapilu. Dres jest czyms, co zdaje sie równowazyc te sile seksu z elementem, który jest modnie nieco kontrowersyjy, takze z tego wzgledu, ze jest postrzegany bardziej jako rzecz pasujaca do tej brzydszej plci.
Na dokladke proponujemy, rzecz jasna nie przymusowo, ale jednak, zeby zajrzec równiez do tego tekstu, w którym pól serio, pól zartem, potraktowano organizacje wieczoru panienskiego w dresie, który po naszym tekscie z kolei nie musi byc juz czyms totalnie nadzwyczajnym.