W jesiennych stylizacjach obok ciepłej kurtki czy płaszcza, niezwykle ważnym elementem jest szal. Jest on nie tylko dodatkowym zabezpieczeniem przed zimnem, ale może też stanowić rewelacyjne uzupełnienie ciekawie skomponowanego ubioru. Warto jest mieć w swojej garderobie kilka modeli, które pomogą nam każdego dnia wnieść nowy akcent do codziennego ubioru.
Wykorzystanie najróżniejszych szali w jesiennych stylizacjach to doskonały sposób na to, żeby każdego dnia wyglądać odrobinę inaczej. Wiadomo przecież, że dysponujemy zazwyczaj jednym płaszczem czy kurtką, które przeznaczone są na tą porę roku. Dzięki szalom możemy przełamać jesienną nudę.
Dobieramy szal
Aby całość naszej stylizacji wyglądała naprawdę efektownie, wszystkie elementy muszą do siebie pasować. Możemy je komponować na zasadzie przystających do siebie wzorów, kolorów czy deseni lub wręcz przeciwnie – na zasadzie kontrastu. Ważne jest, żeby w komponowaniu dodatków trzymać się raz podjętej decyzji. Jeśli w naszej stylizacji będą również inne dodatki, jak kapelusz czy rękawiczki, warto jest umiejętnie skomponować je z szalem.
Szal czy szalik?
Jedną z największych zalet szali, jako dopełnienia stylizacji jest to, ze możemy mieć ich w swojej garderobie kilka i dobierać je w zależności od nastroju lub pogody. Warto jest zdecydować się na kilka modeli, które sprawdzą się w zależności od panującej na zewnątrz aury. W cieplejsze dni zwiewna apaszka lekko owinięta wokół szyi na pewno sprawdzi się doskonale. Jeśli jednak wolimy skutecznie zabezpieczyć się przed zimnem, wybierzemy np. wełniany gruby szal.
Szal może być dodatkowo ozdobą naszej stylizacji, jeśli zawiążemy go w ciekawy sposób wokół szyi. Może to być gruby węzeł lub splot przypominający krawat. A jeśli ktoś nie lubi powiewających końcówek szalika, może wybrać model nazywany kominem. Więcej wygodnych ubrań i dodatków znajdziesz tutaj.
Szale i szaliki to świetny sposób na zabawę modą i stwarzanie niepowtarzalnych stylizacji praktycznie każdego dnia. To nie tylko praktyczny, ale także niesamowicie efektowny element ubioru, który powinien zagościć w każdej szafie, co najmniej w kilku egzemplarzach.