Archiwa tagu: szpilki

Niebezpieczne szpilki

Co może zagrażać twojemu zdrowiu? Hamburgery podwyższające poziom cholesterolu? Cola podnosząca poziom cukru we krwi? Siedzący tryb życia? Zanieczyszczenie powietrza? Stres w pracy? To oczywiste, ale to nie wszystko. Najgorsze zagrożenia to te, które lekceważysz lub nie jesteś świadoma, że naprawdę są niebezpieczne. Należą do nich buty na wysokich obcasach.

  Czytaj dalej

Jakie buty na imprezę?

Przed każdą imprezą pojawia się ten sam problem – w co się ubrać? I nawet jeśli znajdziemy coś, co się nadaje do założenia z naszej szafy, to potem okazuje się, że nie mamy butów. Najlepszym sposobem na uporanie się z tym fatalnym problemem jest kupienie kolejnej pary bucików;) bo pożyczanie nie zawsze jest możliwe i czasami kończy się odciskami lub uszkodzeniem pożyczonego obuwia, co wystawia damską przyjaźń na poważną próbę.

  Czytaj dalej

Meliski – przygodna znajomość czy długotrway związek?

Choć zima za oknem to warto rozejrzeć się za letnimi butami, które jeszcze stoją na sklepowych półkach i uśmiechają się do nas, co najmniej o połowę niższymi cenami. Hitem ostatniego lata, a nawet wiosny i jesieni były meliski – urocze, plastikowe trzewiki. I nawet chętnie sięgnęłabym po nie, zastanawiam się jednak, czy w nadchodzącym sezonie będzie jeszcze można wyjść w nich na ulicę.

Czytaj dalej

Dyktatorzy mody, cz.1 – Monolo Blahnik

Nie mogłabym zacząć swojego bloga od tematyki innej, niż przybliżenie sylwetek i projektów trzech największych projektantów obuwia na świecie. Christian Louboutin, Jimmy Choo i Manolo Blahnik to współcześni dyktatorzy mody. W dzisiejszym odcinku będzie mowa o tym ostatnim – uwielbianym przez Carrie Bradshaw, główną bohaterkę Seksu w wielkim mieście, który jeszcze bardziej rozsławił, znane wcześniej buty.

Czytaj dalej

Na dobry bloga początek… :-)

Buty to moja wielka miłość. Prawda jest taka, że mam ich tyle, że mogłabym podarować po jednej parze każdej kobiecie na osiedlu, a i tak miałabym ich za dużo. Nie zmienia to faktu, że nadal kupuję. I w sumie mogłabym mieć wyrzuty sumienia, ale noszenie pięknych butów sprawia mi tak wielką przyjemność, że nie mogę dłużej z sobą walczyć. 🙂

Czytaj dalej